"Dziewięć dni w nieskończoności" autorstwa Anke Evertz to poruszająca opowieść, która wkracza w tajemnicze obszary między życiem a śmiercią. Kiedy stojąca przed kominkiem Anke zamienia się w żywą pochodnię, jej życie momentalnie się zmienia. Oparzenia trzeciego stopnia prowadzą ją na krawędź śmiertelnej przepaści, a przez dziewięć dni trwa jej podróż poza granicami ziemskiego bytu.
W śpiączce, prowadzona przez świetlistą obecność, Anke odbywa podróż życia do światów duchowych. Uwolniona od ziemskiej powłoki, odkrywa głębsze znaczenie prawdziwej miłości, zanurza się w źródle stworzenia. Każda jej komórka staje się cudem, a fizyczne ciało, które dotąd traktowała obojętnie, jawi się jako niezwykła istota ze świadomością, połączona ze wszystkim, co istnieje poza czasem i przestrzenią.
Największym odkryciem dla Anke jest niezwykłość jej własnego ciała, dlatego decyduje się do niego wrócić. Kiedy odzyskuje przytomność, zaskakująco szybko wraca do zdrowia. Wkrótce niemal nie widać żadnego śladu po oparzeniach. Głęboki wgląd w trakcie komy zmienia jej spojrzenie na życie, a powrót do ograniczonego sposobu myślenia i istnienia staje się niemożliwy.
Relacja Anke związana z tym niezwykłym doświadczeniem stanu między życiem a śmiercią rzuca fascynujące światło na ludzką egzystencję, otwierając przed nami nieznane rejony świadomości. Jej opowieść przekonuje, że obraz rzeczywistości, który nosimy w sobie, jest jedynie odpryskiem nieskończonych poziomów istnienia wartych zbadania i zrozumienia.