Your cart
W koszyku nie ma jeszcze produktów
Album z pracami Jarosława Wróbla przenosi Czytelnika w czasy zmagań powietrznych na frontach II wojny światowej oraz poprzedzającego tę wojnę konfliktu japońsko-chińskiego.
Szczególnie cieszy duży wybór ilustracji, związanych z działaniami we wrześniu 1939 roku – ukazujących zarówno samoloty polskie jak i niemieckie. Swojskie motywy pojawiają się i później – ukazując samoloty polskich pilotów walczących we Francji, w Bitwie o Anglię i w działaniach bojowych na zachodzie Europy praktycznie do końca największego w dziejach ludzkości konfliktu zbrojnego. W albumie przedstawiono samoloty, które są niemal legendą – jak polskie „jedenastki” czy Łosie, brytyjskie Spitfire’y, niemieckie Messerschmitty, amerykańskie Mustangi czy japońskie Zero, jak i praktycznie nieznane – jak australijski myśliwiec Boomerang czy niemiecki Dornier Do 335. Pokazano wiele samolotów asów lotniczych – i tych znanych, jak choćby Niemiec Erich Hartmann, i tych mniej znanych, jak choćby Bułgar Stojan Stojanow. Oczywiście, nie zabrakło samolotów asów Lotnictwa Polskiego – jak choćby Spitfire dowódcy Dywizjonu 303 Jana Zumbacha z zabawnym godłem Kaczora Donalda na kadłubie. Kunszt artystyczny Autora – jak i zawartość merytoryczna – sprawia, że książka jest godna polecenia wszystkim entuzjastom lotnictwa, historii II wojny światowej i tym, którzy po prostu lubią dobre malarstwo batalistyczne.
Szczególnie cieszy duży wybór ilustracji, związanych z działaniami we wrześniu 1939 roku – ukazujących zarówno samoloty polskie jak i niemieckie. Swojskie motywy pojawiają się i później – ukazując samoloty polskich pilotów walczących we Francji, w Bitwie o Anglię i w działaniach bojowych na zachodzie Europy praktycznie do końca największego w dziejach ludzkości konfliktu zbrojnego. W albumie przedstawiono samoloty, które są niemal legendą – jak polskie „jedenastki” czy Łosie, brytyjskie Spitfire’y, niemieckie Messerschmitty, amerykańskie Mustangi czy japońskie Zero, jak i praktycznie nieznane – jak australijski myśliwiec Boomerang czy niemiecki Dornier Do 335. Pokazano wiele samolotów asów lotniczych – i tych znanych, jak choćby Niemiec Erich Hartmann, i tych mniej znanych, jak choćby Bułgar Stojan Stojanow. Oczywiście, nie zabrakło samolotów asów Lotnictwa Polskiego – jak choćby Spitfire dowódcy Dywizjonu 303 Jana Zumbacha z zabawnym godłem Kaczora Donalda na kadłubie. Kunszt artystyczny Autora – jak i zawartość merytoryczna – sprawia, że książka jest godna polecenia wszystkim entuzjastom lotnictwa, historii II wojny światowej i tym, którzy po prostu lubią dobre malarstwo batalistyczne.