Autorem historyjki "Jak żyli Ludzie Pierwotni" jest Iwona Czarkowska.
Znasz kilkulatka, który zadaje dużo pytań? Zaspokój jego ciekawość, czytając mu książki tłumaczące otaczający świat. Wiele odpowiedzi na pewno znajdzie z Twoją pomocą. Każda strona jest pełna wiedzy, która rozbudzi ciekawość i rozwinie intelektualne horyzonty dziecka.
Chcąc wspierać poprawny rozwój maluchów w wieku od 5 do 7 lat, warto wręczać im specjalnie przeznaczone dla nich książki.
Poznaj 5 zalet czytania książeczek z maluchami:
- Znacząco wpływa na rozwój intelektualny dziecka. Wspiera zdolność łączenia faktów i rozwiązywania problemów.
- Dzięki lekturze rozbudza się u nich ciekawość świata. Ta książeczka z całą pewnością skłoni go do zadawania orgomnej ilości pytań.
- Ilustracje uzupełniające treść pomogą im lepiej poznać historię i lepiej ją zrozumieć. Mogą być również fantastycznym narzędziem wspomagania rozwoju kreatywności u dzieci.
- Ponadto lektura książeczek wspiera dzieci w rozwijaniu mówienia oraz opowiadania historii. Powtarzanie fraz trenuje aparat mowy i wzbogaca słownictwo.
- To wspaniała rozrywka dla dziecka i dorosłego! Przeznaczając maluchowi czas, budujesz z nim relację.
Książka ma miękką okładkę, co sprawia, że bardzo wygodnie się ją czyta np. gdy dziecko czeka, aż tata skończy wizytę u fryzjera.
Jeśli po lekturze książki, Twoje dziecko będzie chciało poznać więcej losów bohaterów tego cyklu, nie zastanawiaj się - kup również kolejne bajki z cyklu "ZESZYTY Z NAKLEJKAMI".
Jest to stosunkowo krótka lektura - ma 16 str. Dzieci w wieku przedszkolnym zazwyczaj preferują krótsze, ilustrowane książeczki. Mogą czytać przez parę minut na raz, z przerwami na rozmowę o ilustracjach lub zadawanie pytań. Każde dziecko jest inne i ich szybkość czytania jest różna. Niektóre dzieci mogą mieć problem z dłuższym skupieniem uwagi, podczas gdy inne mogą pochłaniać lekutrę przez długi czas.
"Jak żyli Ludzie Pierwotni" wydało Wydawnictwo Dragon. Jeśli ta książeczka wciągnie szkraba, to zobacz również inne publikacje tego wydawcy.
Nie musisz wydawać dużych pieniędzy, by zapewnić maluchowi dostęp do wartościowej rozrywki, takiej jak książki lub kolorowanki.
