Your cart
W koszyku nie ma jeszcze produktów
Wojciech Kuczok spisuje swoje sny i koszmary w formie krótkich opowiadań. Dokąd przeniesiemy się razem z autorem? Ano weźmiemy udział w powstaniu warszawskim, Spotkamy Jarosława Kaczyńskiego i Grzegorza Schetynę, będziemy też zmuszeni do oglądania kiepskiego serialu w ciasnej celi, a wszystko to zostało okraszoną sporą dawką absurdu i dobrego humoru. No bo przecież sny zawsze są nieco odrealnione.
Przy tej lekturze nie raz się zaśmiejesz. Wojciech spisuje historie, które wykreowała jego podświadomość podczas snu. Przejawia się w tym wszystkim i on sam, takim jakim jest. Poznajemy go w roli męża, ojca, artysty i Polaka. W tej publikacji obnaża przed czytelnikami swoje wewnętrzne Ja, którego sam dobrze nie zna.
W książce każdy znajdzie coś dla siebie. Bo chociaż wszyscy jesteśmy różni, czasami śnimy o tym samych.
Jak powstała niniejsza publikacja? Autor przyznaje, że był to długi proces. Eksperyment trwał bowiem kilkanaście miesięcy - przez ten czas Wojciech spisywał z rozbawieniem (a czasami i nutką zażenowania) wszystko, co mu się przyśniło. Sama zabawa zaowocowała nie tylko książką, ale jak mówi sam autor, pozwoliła mu lepiej poznać samego siebie. Okrył chłopca, który się w nim budzi, kiedy zasypia.
Spod pióra Wojciecha Kuczoka wyszły ponadto takie tytuły jak "Gnój", "Poza światłem", "Obscenariusz", "Opowieści przebrane" czy też "Senność".
Przy tej lekturze nie raz się zaśmiejesz. Wojciech spisuje historie, które wykreowała jego podświadomość podczas snu. Przejawia się w tym wszystkim i on sam, takim jakim jest. Poznajemy go w roli męża, ojca, artysty i Polaka. W tej publikacji obnaża przed czytelnikami swoje wewnętrzne Ja, którego sam dobrze nie zna.
W książce każdy znajdzie coś dla siebie. Bo chociaż wszyscy jesteśmy różni, czasami śnimy o tym samych.
Jak powstała niniejsza publikacja? Autor przyznaje, że był to długi proces. Eksperyment trwał bowiem kilkanaście miesięcy - przez ten czas Wojciech spisywał z rozbawieniem (a czasami i nutką zażenowania) wszystko, co mu się przyśniło. Sama zabawa zaowocowała nie tylko książką, ale jak mówi sam autor, pozwoliła mu lepiej poznać samego siebie. Okrył chłopca, który się w nim budzi, kiedy zasypia.
Spod pióra Wojciecha Kuczoka wyszły ponadto takie tytuły jak "Gnój", "Poza światłem", "Obscenariusz", "Opowieści przebrane" czy też "Senność".